niedziela, 11 stycznia 2009

Posylwestrowo



Chyba najłatwiej polecieć w tzw. telegraficznym skrócie.

Ilość gości: +/- 30
Czas trwania imprezy: do 6 rano. (lub do 18:00 dn 2.01 wliczając after i post-after – przy sprzątaniu znalazły się 3 butle szampana – czyli warto przychodzić na sprzątanie :D)
Muzyka: Radosna. I goście przynieśli dodatkowo własną więc chyba można rzec: Ulubiona
Jedzenie: Dużo Dobre
Wystrój: kitch-a-gogo. Plaża z leżakami, świetlny parasol i choinkowe cudeńka.

To była taka próba generalna... A za parę tygodni – oficjalny start – nowe miejsce, nowa nazwa – mrrrrrr ;) Info już wkrótce!!! A tymczasem – parę zdjęć:




















2 komentarze:

  1. a kiedy nude beach party :) ?

    OdpowiedzUsuń
  2. No coż, gdyby władze fundacji równości z takim samym zacieciem jak do pisania satyrycznych tekstów zabrali sie do organizacji Europride 2010 to może doczekalibyśmy się festiwalu z prawdziwego zdarzenia. A tak, ponieważ chodzi tylko o kase to pewnie i tym razem nie staną na wysokości zadania!
    Ambasador, Właściciel Małego Biura Podróży

    OdpowiedzUsuń